Obserwatorzy

sobota, 20 listopada 2010

nie mam ale pokażę

Kilka rzeczy, których nie mam juz u siebie, ale jeszcze ich nie pokazywałam szerszej publiczności :)

przepiękna muszla Paua, kulki labradorytu, srebro,



komplet z wężowego  szarego agatu , srebro
a tu różowy opal, różowy kwarc, Swarovski i srebro

a na deser kolejne labradoryty....:):)


środa, 17 listopada 2010

Art clayowy przerywnik :)

Dzis kilka zaległych prac, które skończyłam a nie miałam jeszcze okazji pokazać :)
jej wysokość perłowa róża :)
a tu pierwsza próba oprawienia kamienia, kształt jaki sobie wybrałam pokonał mnie, widać niedociągnięcia, ale się nie poddam :):) 
Po raz pierwszy też bawiłam sie tęczową oksydą,
różany motyw wykonany przy udziale szablonu do decu i tęczowa oksyda, nieskromnie powiem, ze mi się podoba :)
a tu pierwsze art clayowe kolczyki,  zdecydowanie trudniejsze niz wisiory ,

wtorek, 16 listopada 2010

Kocham labradoryty po raz drugi

Ciag dalszy moich achów i ochów na temat tych kamieni, zresztą co to sie dużo rozwodzić, może wystarczy popatrzeć, :):)
każdy z nich inny ale tez wyjątkowy, piękny
Obiecuję ze to jeszcze nie koniec, mam nadzieję, ze Was nie zanudzam :)

wtorek, 9 listopada 2010

Kicz w szufladzie.....

Wyzwanie w Szufladzie pod hasłem: Kitshy pink, 
a ja mam cos idealnie pasującego do tego wyzwania :):):)
  a dla złagodzenia różowości cos spokojniejszego :)

 

wtorek, 2 listopada 2010

Kocham labradoryty

Taaaak, tak jak je kocham w naturze, tak samo mocno nie cierpię ich fotografować, Nie umiem wydobyć całego piekna, tej gry świateł , tych kolorów, prawie magicznych....Nie wiem czy znacie legendę o powstaniu labradorytów? Według legendy Zorza Polarna została uwięziona w skałach wybrzeża Labrador ( stąd nazwa tego minerału ). Pewien eskimoski wojownik uwolnił Zorzę Polarną  rzucając w skałę włócznię. Jednak część Zorzy tam pozostała i czaruje nas różnorodnością ,,płomieni,,.Kolorystyka jego jest bardzo urozmaicona – od brązu, po błękity, od szarości po zadymione czernie, od złota po ciepłe pomarańcze.
Kamień ten ma właściwości niezwykłe, bowiem pomaga walczyć z frustracją, dodaje odwagi, jest pomocny w pozbywaniu się nieśmiałości i niezdecydowania.  Labradoryt przynosi szczęście. Nosząc przy sobie ten minerał pomagamy w oczyszczaniu umysłu, zwiększeniu koncentracji, życiu w harmonii z innymi, zwiększeniu entuzjazmu i intuicji. Kamień pomaga również w leczeniu chorób oczu, mózgu, w procesie metabolizmu i trawienia.
 to część ostatnich zakupów, Ładniejsze zdjęcia są autorstwa Joie, reszta moje ....
Ciąg dalszy nastąpi, bo kazdy z tych kamieni jest piękny, niepowtarzalny i wyjątkowy...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...