Powiem tak, początki były śmieszne, ale samo plecenie daje wielką frajdę. Mam jeszcze kłopot z dobraniem odpowiedniej długości sznurka, bo jakoś dziwnie szybciej się kończy z jednej strony :)
A poza tym, duzo czasu spędzam w kuchni. To czas papryki i pomidorów, więc jest co robić :)