Obserwatorzy

niedziela, 24 listopada 2013

Koniec llistopada :)

tak, za chwilkę listopad się kończy, Dla mnie to chyba najgorszy miesiąc w roku, chociaż z ręką na sercu trzeba powiedzieć, ze atmosferycznie spisał  się najlepiej od wielu lat.
Ciesze się ze jednak już  nas opuszcza...jeszcze tylko tydzień...w grudniu już jest inaczej, weselej, chociaż zawsze więcej różnych prac się nazbiera. Ja wciąż w kręgu bombkowo-kartkowym, ale i ozdóbek troszkę zrobiłam :)
tu techniki rózne, wciąż jeszcze blaszka ,,ćwiczebna,, :) za to fajny turkuś, taki szmaragdowy , no i wypróbowywałam lutowanie miedzi lutem miedziano...-jakimśtam...:)
piękne krople lapis lazuli, niestety zdjęcie przekłamuje kolor...w rzeczywistości są ciemniejsze...bardziej szafirowe
i maluszki z kryształu górskiego, wyjątkowo piękne fasetowane kuleczki :)

niedziela, 17 listopada 2013

Gdzie się podział cały miesiąc???

No własnie , wchodze do siebie, a tu....prawie miesiąc mnie nie było. No cóż, troszkę się ,,narobiło,, :)
Musiałam wykorzystac trochę urlopu,  a później musialam nadrabiać zaległości po nim, głównie w pracy i w domu , no i na przyjemności zupełnie zabrakło czasu.
A tu juz połowa listopada i czas na przygotowania  świąteczne...


Ciągle jeszcze lakiernia otwarta, ale tu i ówdzie zaczyna być widać błysk :)
Poza bombkami zrobiłam kilka kartek świątecznych, bardzo prostych i skromnych,
Nie są wg WAs za ,,łyse,,???

no i ostatnia rzecz, którą mam nadzieję skończyć wkrótce to komino-szal dla mnie :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...