Zgodnie z obietnicą uczynioną na blogu Zielonego Czółna
zaczęłąm przynajmniej w weekendy żyć leniwiej, bez pośpiechu...W tygodniu raczej jest to niemożliwe, ale sobotę i niedzielę zaczęłam od kawy na tarasie,
Żeby się wyciszyć, pomyśleć, posiedzieć wstałam oi masakrycznej godzinie, bo 5,15,
ale to był mój czas,
Ptaki, wiaterek z pól,kawa i gazetka, ech, mówię Wam, coś pięknego..
Zdążyłam wypić kawę i zaraz Młody przytupał na taras domagając się jedzenia....
a tu juz po sniadaniu
widać ślady słodkości na pyszczku....
a w Twórczym Pokoju nowe wyzwanie, którego motywem przewodnim jest ramka
w mojeje pracy wykorzystałam przepiękne zdjęcie Oli,
którego autorka jest świetna dziewczyna tez Ola,
pooglądajcie jakie cuda wyczynia ze swoim aparatem,
Trafiłam na jej prace juz jakis czas temu, zakochałam się w nich, ale dopiero niedawno
odkryłam, ze jesteśmy ze sobą daleko spokrewnoine :):)
Jednak ten swiat jest mały, prawda?
Tu jest galeria Oli Leszczyńskiej.
no i moja praca...
papier Basicgray, koronka-studniaprezentów, ćwieki, tusze latarnii Morskiej ze scrap, reszta to nieokreślone źródła: domowo-wymiankowe.
Pracę zgłosiłam również na wyzwanie TU