Karnawałowo, a więc i ślubnie i studniówkowo...skrząco i błyszcząco, mało oryginalnie, ale wciąż czekam na glinke, która idzie do mnie juz prawie tydzień :(.
niedziela, 30 stycznia 2011
poniedziałek, 24 stycznia 2011
Przesunięty Blue monday
Podobno naukowcy określili ubiegły poniedziałek najgorszym dniem tego roku, u mnie nastąpiło przesunięcie terminu na dziś :) Po fatalnym weekendzie, poniedziałek nic nie lepszy, ale postanowiłam ze nie będę się więcej nad sobą użalać, bo przeciez do niczego dobrego to nie prowadzi i chociaż przykro mi niesłychanie, zbieram w sobie resztki sił i godności, chcę stawić czoła temu co przykre, niesprawiedliwe i bolesne. Mam nadzieje, że nie zajmie mi to zbyt dużo czasu. Na pocieszenie zrobiłam kolczyki z resztki glinki, a teraz niecierpliwie czekam na dostawę, bo ,,pomysła,, mam, nie wiem tylko jak będzie z realizacja :) Ale pozyjemy, zobaczymy.
sobota, 8 stycznia 2011
Z tęsknoty za normalnmością
Dawno mnie nie było, wszędzie zakradł się wszędobylski kurz, ale niestety powód jest bardzo prozaiczny, notoryczny brak czasu, Może ktoś ma za dużo czasu i zechce sie nim podzielic?. Poza tym z powodu warunków pogodowych mieszkam raz u siebie, raz w Sokołowie, więc i robótki leżą odłogiem, bo przecież tak obrosłam w dobra wszelakie, ze wożenie tego w jedną i drugą stronę mija sie z celem.
Poza tym okres poświąteczno- noworoczny spędziłam również poza domem, na krótkim wypadzie Sylwestrowo-Noworocznym w Puszczę Białowieską, Bardzo stęskniłam sie za kamieniami i dodatkami, więc musiałam, no musiałam i juz zrobić coś szybko, tu i teraz. Tak powstały kolczyki z ciepłego bursztynu jako wyraz mojej tęsknoty za słońcem.
a to jedna z ostatnich prac art clayowych
, tęsknota za latem, morzem i ciepełkiem
a z okazji Nowego Roku moze czas na nowe Candy?
Zasady takie jak zawsze :):)
Subskrybuj:
Posty (Atom)