Żółcie i czerwienie opanowują drzewa, gdzieniegdzie jedynie można popatrzeć jeszcze na zieleń, chociaż i ona już nie taka świeża , wiosenna, a jakaś bardziej ,,mroczna,,.
JA wiem , ze ta pora roku jest kolorowa, lubię szelest liści pod nogami, ale perspektywa gołych drzew, szarości, mgieł i zimnych dni źle na mnie wpływa....W domu sezon kominkowy rozpoczęty,
i chociaż czasu wciąż i wciąż mało , to staram się nie myśleć:) Coś się kolczykuje, coś dekupażuje, jeszcze, nie wszystko mogę pokazać, ale juz niedługo....
A to dwie nowe zawieszki:
oba agaty a tak rózne....
niedziela, 14 października 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)