Wzorem roku ubiegłego dołaczyłam do akcji Biżuteryjki dla WOSP, :)
Tym raze zapisałam się do 3 bransoletek: pastelowej, ekologicznej i brąz z zielenią ( brąz jako metal nie kolor )
Na FB zaczynają pojawiać się cuda robione przez dziewczyny i mój stres robi się coraz większy :).
Ale praca nad serduszkami jest bardzo przyjemna, więc nie odpuszczę :)
Mam juz nawet jedno zrobione, chyba to najłatwiejsze-pastelowe :)
Serce zrobione jest z blaszki srebrnej 999 i skręconego srebrnego drutu, uznalam , ze amazonit idealnie będzie pasował do pasteli :)
A tu kilka zdjęć z przebiegu pracy :)
Lutujemy drucik :) nic to, ze świeciło słońce i nie zauważyłam ze nie wyłączyłam palnika...no i sięgając po igłę, oparzyłam sobie dotkliwie palec :)
wyginanie ogonka :)
część serduszka juz pokropkowana ( półpiegusek ) dylemat...rubin czy amazonit?
i gotoweee :) w tzw międzyczasie było jeszcze oksydowanie i polerowanie :)
a na deser chcę Was zaprosić na rozdawajkę zorganizowaną przez Fairy
do wygrania moje filigranowe kolczyki z miedzi i pierścionek KaphAll :)
niedziela, 6 października 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)