Nie chciałabym teraz opisywać tego co sie ostatnio działo,
zbyt świeże, zbyt boli, ale zbieram się powoli,
nasuwa mi sie kilka spostrzeżeń, nic nie jest nam dane na stałe,
nie cieszymy sie tym co mamy szukając często dziury w całym.....
Miałam kilka dni wolnego, akurat czas na przemyślenia, podjęcie decyzji,....
mam nadzieję ze nie będę żałować tej, którą podjęłam.....
Pomału wracam do robienia biżuterii, którą troszkę zaniedbałam....
Mam nadzieję, ze pomysły wrócą, a obcowanie z kamieniami i dodatkami ukoi
i uspokoi :)
Izu jak zwykle... cudne kolczyki.... te pierwsze z kwiatowym srebrem cudo... wymieklam :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aga
Piękne kolczyki.
OdpowiedzUsuńFaktycznie nie doceniamy czasami tego co mamy,nic nie dane nam na zawsze
Też często przekonuję się, że to świetna arteterapia... :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystko się ułoży.
hej Kochana, już miałam wysyłać za Tobą list gończy, tęskniłam...
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystkie... A które są Naj... już wiesz... :*
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wyprostowania wszystkich życiowych ścieżek!
OdpowiedzUsuńZawsze pamiętam o Tobie...czy tego chcesz czy nie ;)