W sobotę piękna pogoda wymusiła prace ogrodowe...zmęczenie po nich było nawet bardzo przyjemne, dziś taka aura, ze i nastrój paskudny, i ból głowy migrenowy, ale coś podłubałam, tyle ze zdjęcia będą pewnie jak Ola przyjedzie.
A dzis pokaże ostatnie chyba w tym roku zaproszenia, jedno alarmowe dla wychowawczyni Kacpra robiłam w nocy, ...
i zmiana tematu :)
i zmiana po raz drugi :)
Piękne karteczki,a kolczyki wpadły mi w oko.Pozdrawiam serdeczne!!
OdpowiedzUsuńHi Izary,
OdpowiedzUsuńYour creations are gorgeous. I love the cards and the box is so pretty. Your jewelry pieces are stunning. What a talent you are.
Have a great week and Happy Creating.
Hugs, Celestina Marie
śliczności :))
OdpowiedzUsuńi jakie piekne szmaragdy na koncu ;)
pozdrawiam