Nie wiem, czy to wraz z wiekiem czas się tak kurczy niesamowicie...Witamy poniedziałek, a za chwilę piątek i weekend...Za dużo spraw róznych, zwłaszcza teraz w roku szkolnym, dochodzą zajęcia dodatkowe , odrabianie lekcji , zbiórki, Zostaje mi bardzo mało czasu na nowe pomysły. Ten weekend miał być odskocznią od tygodnia, ale znów się nie udało. Ale powiem Wam, ze żyję juz kolejnym, ponieważ wybieram sie na spotkanie biżuteryjek zorganizowane przez Kasie ze Skarbów Natury, Juz sie nie mogę doczekać, zeby poznać wiele fantastycznych dziewczyn. Oczywiście i trema mnie juz dopada, bo co ja, taki szarak robić będę w fantastycznym, znanym towarzystwie....Ach, mam nadzieję, ze będzie wszystko dobrze, trzymajcie za to kciuki :)
Zostawiam piękne serce :)
Niesamowity fossil, wygląda jak rózany pejzaż, prawda?
i kolczyki z jadeitem, kolorem przypominające letnie, bezchmurne niebo :)_
fajnie wyglądaja w uchu, takie dyndadełka :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To fakt- czas się chyba kurczy, też silnie to odczuwam...
OdpowiedzUsuńFajnie, że możesz się spotkać z dziewczynami, życzę Wam udanej zabawy i owocnej wymiany doświadczeń bo zapowiada się przednio :)
bellissimi i tuoi lavori!!!tua nuova followers grazie a spicchi del gusto se ti va passa a trovarmi ciao simona http://simofimo.blogspot.it/
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci więc spokojniejszego weekendu, oby więcej pięknej twórczości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia